d--- layout: chapter --- Rozdział 37 - Mahabharata Rozdział 37 | Mahabharata Link
Chwalebny Pan rzekł:
W górze korzeń, w dół gałęzie ma figowiec zwany wiecznym,
liśćmi jego są zaś hymny, kto go zna, ten znawcą Wedy.
śrībhagavānuvāca /
ūrdhvamūlamadhaḥśākhamaśvatthaṃ prāhuravyayam /
chandāṃsi yasya parṇāni yastaṃ veda sa vedavit //
W dół, w górę konary jego rozpostarte,
z cech wzrosłe gałęzie, o pędach z przedmiotów.
W dole zaś rozpostarł on korzenie swoje,
one w ludzkim świecie czynów są pętami.
adhaścordhvaṃ prasṛtāstasya śākhā guṇapravṛddhā viṣayapravālāḥ /
adhaśca mūlānyanusaṃtatāni karmānubandhīni manuṣyaloke //
Dostrzec tu nie można końca ni początku,
kształtu i podstawy owego figowca,
a więc tęgim mieczem braku przywiązania
z korzeniem głębokim drzewo niechaj przetnie
na rūpamasyeha tathopalabhyate nānto na cādirna ca saṃpratiṣṭhā /
aśvatthamenaṃ suvirūḍhamūlamasaṅgaśastreṇa dṛḍhena chittvā //
i niech tej siedziby po wszech drogach szuka,
do której dotarłszy, więcej nie powróci.
Do tego Człowieka pierwszego przypadam,
z którego wyłania się wieczna aktywność.
tataḥ padaṃ tatparimārgitavyaṃ yasmingatā na nivartanti bhūyaḥ /
tameva cādyaṃ puruṣaṃ prapadye yataḥ pravṛttiḥ prasṛtā purāṇī //
Bez pychy i złudy, błąd lgnięcia zwalczyli,
w nadjaźni tkwią stale, wstrzymali pragnienia,
wolni od przeciwieństw zwanych szczęściem, bólem,
mądrzy wkraczają do wiecznej siedziby.
nirmānamohā jitasaṅgadoṣā adhyātmanityā vinivṛttakāmāḥ /
dvaṃdvairvimuktāḥ sukhaduḥkhasaṃjñairgacchantyamūḍhāḥ padamavyayaṃ tat //
Słońce tam nie daje blasku, ani księżyc, ni też ogień
tam trafiwszy, nie wracają – oto moja pierwsza z siedzib.
na tadbhāsayate sūryo na śaśāṅko na pāvakaḥ /
yadgatvā na nivartante taddhāma paramaṃ mama //
Moja cząstka w świecie żywym, która wieczną jest żywiną
ta przyciąga wraz z umysłem zmysłów sześć, co tkwią w Naturze.
mamaivāṃśo jīvaloke jīvabhūtaḥ sanātanaḥ /
manaḥṣaṣṭhānīndriyāṇi prakṛtisthāni karṣati //
Gdy osiąga władca ciało oraz kiedy je opuszcza,
niczym wiatr zapachy z ziemi, tak on łapiąc je, wędruje.
śarīraṃ yadavāpnoti yaccāpyutkrāmatīśvaraḥ /
gṛhītvaitāni saṃyāti vāyurgandhānivāśayāt //
Słuchem, wzrokiem oraz smakiem, węchem, dotykania zmysłem,
i umysłem zawładnąwszy, wizytuje on przedmioty.
śrotraṃ cakṣuḥ sparśanaṃ ca rasanaṃ ghrāṇameva ca /
adhiṣṭhāya manaścāyaṃ viṣayānupasevate //
Kiedy on spowity w cechy: stoi, kroczy lub doświadcza,
głupcy go nie dostrzegają, widzą go ci z okiem wiedzy.
utkrāmantaṃ sthitaṃ vāpi bhuñjānaṃ vā guṇānvitam /
vimūḍhā nānupaśyanti paśyanti jñānacakṣuṣaḥ //
Jogini, którzy się trudzą widzą, że się w nich znajduje.
Nieświadomi, niegotowi, choć się trudzą, go nie widzą.
yatanto yoginaścainaṃ paśyantyātmanyavasthitam /
yatanto 'pyakṛtātmāno nainaṃ paśyantyacetasaḥ //
Ten blask, który skrył się w słońcu i w księżycu oraz w ogniu,
to on cały świat oświetla – wiedz, ów blask należy do mnie.
yadādityagataṃ tejo jagadbhāsayate 'khilam /
yaccandramasi yaccāgnau tattejo viddhi māmakam //
Ja swą mocą w ziemię wchodzę i istoty podtrzymuję,
pełnym soku jam księżycem, co odżywia wszystkie zioła.
gāmāviśya ca bhūtāni dhārayāmyahamojasā /
puṣṇāmi cauṣadhīḥ sarvāḥ somo bhūtvā rasātmakaḥ //
Stałem się ogniem trawienia i przebywam w ciałach stworzeń,
łącząc się z wdechem, wydechem, strawę ważę ja czworaką.
ahaṃ vaiśvānaro bhūtvā prāṇināṃ dehamāśritaḥ /
prāṇāpānasamāyuktaḥ pacāmyannaṃ caturvidham //
To ja spoczywam w sercach wszystkich istot,
ode mnie pamięć, wiedza, zapomnienie,
jam w wszystkich Wedach przedmiotem poznania,
twórcą Wedanty oraz znawcą Wedy.
sarvasya cāhaṃ hṛdi saṃniviṣṭo mattaḥ smṛtirjñānamapohanaṃ ca /
vedaiśca sarvairahameva vedyo vedāntakṛdvedavideva cāham //
W świecie dwóch istnieje człeków – zniszczalny i niezniszczalny.
Tym zniszczalnym wszystkie byty, niezniszczalny trwa w bezruchu.
dvāvimau puruṣau loke kṣaraścākṣara eva ca /
kṣaraḥ sarvāṇi bhūtāni kūṭastho 'kṣara ucyate //
Inny jest najlepszy Człowiek, zwany też Najwyższą Jaźnią,
Władca ów w trzy światy wnika, utrzymuje je - niezmienny.
uttamaḥ puruṣastvanyaḥ paramātmetyudāhṛtaḥ /
yo lokatrayamāviśya bibhartyavyaya īśvaraḥ //
Gdyż wykraczam nad zniszczalne, od niezniszczalnego lepszym,
przeto w świecie, jak i w Wedzie znają mnie Najwyższym Człekiem.
yasmātkṣaramatīto 'hamakṣarādapi cottamaḥ /
ato 'smi loke vede ca prathitaḥ puruṣottamaḥ //
Kto nie będąc omroczonym, wie, że jam Najwyższym Człekiem,
ten czci mnie pełnią miłości, gdyż wie wszystko, o Bharato.
yo māmevamasaṃmūḍho jānāti puruṣottamam /
sa sarvavidbhajati māṃ sarvabhāvena bhārata //
Oto tobie wysłowiłem sekret nauk, o bezgrzeszny.
Pojmiesz go - rozumnym będziesz, który spełnił, co miał spełnić.
iti guhyatamaṃ śāstramidamuktaṃ mayānagha /
etadbuddhvā buddhimānsyātkṛtakṛtyaśca bhārata //