d--- layout: chapter --- Rozdział 50 - Mahabharata Rozdział 50 | Mahabharata Link
Waiśampajana rzekł:
Gdzie Pan Gwiazd odprawiał ryty, by wyświęcić się na króla,
o Bharato, tam rozgorzał ów gwałtowny bój z Taraką .
vaiśaṃpāyana uvāca /
yatrejivān uḍupatī rājasūyena bhārata /
tasmin vṛtte mahān āsīt saṃgrāmastārakāmayaḥ //
Siłacz tam też dotknął wody, rozdał dary, powściągliwy,
i do brodu ruszył prawy przemądrego Saraswaty.
tatrāpyupaspṛśya balo dattvā dānāni cātmavān /
sārasvatasya dharmātmā munestīrthaṃ jagāma ha //
Gdzie onegdaj Saraswata, mędrzec, Wedy przekazywał,
podczas suszy lat dwunastu, pierwszym pośród dwójzrodzonych.
yatra dvādaśavārṣikyām anāvṛṣṭyāṃ dvijottamān /
vedān adhyāpayāmāsa purā sārasvato muniḥ //
Dźanamedźaja rzekł:
Czemuż mądry Saraswata, co za skarb waży ascezę,
tu onegdaj Wed nauczał podczas suszy lat dwunastu?
janamejaya uvāca /
kathaṃ dvādaśavārṣikyām anāvṛṣṭyāṃ tapodhanaḥ /
vedān adhyāpayāmāsa purā sārasvato muniḥ //
Waiśampajana rzekł:
Żył tu niegdyś mędrzec, królu, asceta co zmysły zdławił,
ślub studencki praktykował, nazywano go Dadhićą.
vaiśaṃpāyana uvāca /
āsīt pūrvaṃ mahārāja munir dhīmānmahātapāḥ /
dadhīca iti vikhyāto brahmacārī jitendriyaḥ //
Śakra stale się obawiał żaru jego wielkich pokut,
wszak go skusić nie był w stanie, choć nagrody różne dawał.
tasyātitapasaḥ śakro bibheti satataṃ vibho /
na sa lobhayituṃ śakyaḥ phalair bahuvidhair api //
Oto kiedyś Głupcogromca, by go znęcić, wysłał k niemu
boską nimfę Alambuszę, dobrą i niezwykle piękną.
pralobhanārthaṃ tasyātha prāhiṇot pākaśāsanaḥ /
divyām apsarasaṃ puṇyāṃ darśanīyām alambusām //
Bogom składał on libacje chwalebny, nad Saraswati,
a w pobliżu już czekała owa piękność, wielki królu.
tasya tarpayato devān sarasvatyāṃ mahātmanaḥ /
samīpato mahārāja sopātiṣṭhata bhāminī //
Boskie ciało jej ujrzawszy wieszcz ów, choć się kontrolował,
spermę zwolnił w Saraswati, owa rzeka ją podjęła.
tāṃ divyavapuṣaṃ dṛṣṭvā tasyarṣer bhāvitātmanaḥ /
retaḥ skannaṃ sarasvatyāṃ tat sā jagrāha nimnagā //
Gdy nasienie zobaczyła, w łonie swoim ją złożyła
i ów płód utrzymywała, by mieć syna, wielka rzeka.
kukṣau cāpyadadhad dṛṣṭvā tad retaḥ puruṣarṣabha /
sā dadhāra ca taṃ garbhaṃ putrahetor mahānadī //
W swoim czasie, z rzek najlepsza, dała dziecku narodziny
i zabrawszy z sobą syna ku wieszczowi się udała.
suṣuve cāpi samaye putraṃ sā saritāṃ varā /
jagāma putram ādāya tam ṛṣiṃ prati ca prabho //
Tam wśród wieszczów zgromadzenia rzeka mędrca zobaczyła
i mu syna przekazując w takie słowa się ozwała:
„Oto syn twój, o braminie, z miłością k tobie niańczony.
ṛṣisaṃsadi taṃ dṛṣṭvā sā nadī munisattamam /
tataḥ provāca rājendra dadatī putram asya tam /
brahmarṣe tava putro 'yaṃ tvadbhaktyā dhārito mayā //
Spermę, którą uroniłeś, widząc nimfę Alambuszę
w łonie, z miłości do ciebie przetrzymałam, o braminie.
dṛṣṭvā te 'psarasaṃ reto yat skannaṃ prāg alambusām /
tat kukṣiṇā vai brahmarṣe tvadbhaktyā dhṛtavatyaham //
Pewny bądź, że twe nasienie szkody wszak nie mogło doznać,
swego syna chciej przygarnąć, jak go daję, niewinnego.”
na vināśam idaṃ gacchet tvatteja iti niścayāt /
pratigṛhṇīṣva putraṃ svaṃ mayā dattam aninditam //
Po tych słowach objął syna szczęścia wyżyn doświadczając,
i z miłością dwójzrodzony głowę wąchał obyczajnie.
ityuktaḥ pratijagrāha prītiṃ cāvāpa uttamām /
mantravaccopajighrat taṃ mūrdhni premṇā dvijottamaḥ //
Długi czas w ramionach pieścił, potem, o pierwszy z Bharatów,
mędrzec dał błogosławieństwo Saraswati, wielce rady:
pariṣvajya ciraṃ kālaṃ tadā bharatasattama /
sarasvatyai varaṃ prādāt prīyamāṇo mahāmuniḥ //
„Wszędy niebianie, przodkowie, gandharwowie i nimf grona
będą ukontentowani libacjami z twojej wody.”
viśve devāḥ sapitaro gandharvāpsarasāṃ gaṇāḥ /
tṛptiṃ yāsyanti subhage tarpyamāṇāstavāmbhasā //
Rzekłszy to, w swym sercu rady, począł chwalić wielką rzekę
takim słowem jak należy, królu, jego mowy słuchaj:
ityuktvā sa tu tuṣṭāva vacobhir vai mahānadīm /
prītaḥ paramahṛṣṭātmā yathāvacchṛṇu pārthiva //
„Onegdaj ze stawu Brahmy wypłynęłaś, o szczęśliwa,
wieszczowie o stałych ślubach, znają cię, z strumieni pierwszą.
prasṛtāsi mahābhāge saraso brahmaṇaḥ purā /
jānanti tvāṃ saricchreṣṭhe munayaḥ saṃśitavratāḥ //
O prześliczna, złotocera, zawsze czynisz mi przysługę,
syn zrodzony z Saraswati zatem stanie się potężny.
mama priyakarī cāpi satataṃ priyadarśane /
tasmāt sārasvataḥ putro mahāṃste varavarṇini //
Będą zwać go twym imieniem, syn twój światy utrzymuje.
Znany jako Saraswata stanie się ascetą wielkim.
tavaiva nāmnā prathitaḥ putraste lokabhāvanaḥ /
sārasvata iti khyāto bhaviṣyati mahātapāḥ //
O czcigodna, Saraswata podczas suszy lat dwunastu
będzie Wedy przekazywał pierwszym pośród dwójzrodzonych.
eṣa dvādaśavārṣikyām anāvṛṣṭyāṃ dvijarṣabhān /
sārasvato mahābhāge vedān adhyāpayiṣyati //
O pomyślna Saraswati, szczęsna, śliczna, z mojej łaski
wśród strumieni co zmywają ty najczystszą zawsze będziesz.”
puṇyābhyaśca saridbhyastvaṃ sadā puṇyatamā śubhe /
bhaviṣyasi mahābhāge matprasādāt sarasvati //
Tak przez niego wychwalana dar zyskała wielka rzeka
i zabrawszy z sobą syna, oddaliła się radosna.
evaṃ sā saṃstutā tena varaṃ labdhvā mahānadī /
putram ādāya muditā jagāma bharatarṣabha //
Podczas wielkiego konfliktu niebian oraz synów Danu
Śakra trzy światy przemierzał, aby oręż zacny znaleźć.
etasminn eva kāle tu virodhe devadānavaiḥ /
śakraḥ praharaṇānveṣī lokāṃstrīn vicacāra ha //
Śakra bóg jednak nie zdobył oręża odpowiedniego,
które mogłoby się nadać do zabicia wrogów niebian.
na copalebhe bhagavāñ śakraḥ praharaṇaṃ tadā /
yad vai teṣāṃ bhaved yogyaṃ vadhāya vibudhadviṣām //
Więc przemówił on do bogów: „Asurów wrogich trzydziestce
niczym uśmiercić nie mogę poza kośćmi Dadhićego.
tato 'bravīt surāñ śakro na me śakyā mahāsurāḥ /
ṛte 'sthibhir dadhīcasya nihantuṃ tridaśadviṣaḥ //
Idźcie więc, o pierwsi z niebian, i błagajcie tego wieszcza:
‘O Dadhićo, daj nam kości, dzięki nim zgładzimy wrogów.’”
tasmād gatvā ṛṣiśreṣṭho yācyatāṃ surasattamāḥ /
dadhīcāsthīni dehīti tair vadhiṣyāmahe ripūn //
Niebianie błagali wieszcza o szkielet z ogromnym znojem:
„Porzuć życie swe i tchnienie!” – on to zrobił bez namysłu
i osiągnął niezniszczalne światy, bogom dając radość.
sa devair yācito 'sthīni yatnād ṛṣivarastadā /
prāṇatyāgaṃ kuruṣveti cakāraivāvicārayan /
sa lokān akṣayān prāpto devapriyakarastadā //
Wówczas Śakra wielce rady z jego kości wnet uczynił
rozliczny niebiański oręż: gromy, dyski i maczugi
oraz mnogie ciężkie pałki.
tasyāsthibhir atho śakraḥ samprahṛṣṭamanāstadā /
kārayāmāsa divyāni nānāpraharaṇānyuta /
vajrāṇi cakrāṇi gadā gurudaṇḍāṃśca puṣkalān //
Ten, co światy utrzymuje, z mędrca Bhrygu się narodził,
dzięki surowej ascezie stał się synem Pana Stworzeń.
sa hi tīvreṇa tapasā saṃbhṛtaḥ paramarṣiṇā /
prajāpatisutenātha bhṛguṇā lokabhāvanaḥ //
Nadcielesny, przepotężny, powstały z esencji świata,
rosły, sławą wyprzedzany, skał preceptor się narodził –
Głupcogromca jego mocy nieustannie się obawiał.
atikāyaḥ sa tejasvī lokasāravinirmitaḥ /
jajñe śailaguruḥ prāṃśur mahimnā prathitaḥ prabhuḥ /
nityam udvijate cāsya tejasā pākaśāsanaḥ //
Bóg tym gromem, o Bharato, wraz z zaklęciem, z mocą Brahmy
gwałtownie w złości zwolnionym wymordował bohaterskich
wojów dziewięćdziesiąt dziewięć – dzieci Diti oraz Danu.
tena vajreṇa bhagavānmantrayuktena bhārata /
bhṛśaṃ krodhavisṛṣṭena brahmatejobhavena ca /
daityadānavavīrāṇāṃ jaghāna navatīr nava //
W tym niezmiernie długim czasie, co napełniał przerażeniem,
przyszła owa pora suszy, która trwała lat dwanaście.
atha kāle vyatikrānte mahatyatibhayaṃkare /
anāvṛṣṭir anuprāptā rājan dvādaśavārṣikī //
Podczas suszy lat dwunastu, aby znaleźć utrzymanie,
głodem trapieni wieszczowie uchodzili we wsze strony.
tasyāṃ dvādaśavārṣikyām anāvṛṣṭyāṃ maharṣayaḥ /
vṛttyarthaṃ prādravan rājan kṣudhārtāḥ sarvatodiśam //
Mądry Saraswata ujrzał, jak zbiegają w wsze kierunki
i był gotów również odejść, gdy doń rzekła Saraswati:
digbhyastān pradrutān dṛṣṭvā muniḥ sārasvatastadā /
gamanāya matiṃ cakre taṃ provāca sarasvatī //
„Synu, nie myśl o ucieczce, ja dostarczę tobie jadła,
dam ci najprzedniejsze ryby, mieszkaj tutaj, o Bharato.”
na gantavyam itaḥ putra tavāhāram ahaṃ sadā /
dāsyāmi matsyapravarān uṣyatām iha bhārata //
Po tych słowach lał libacje przodkom oraz licznym bogom,
a zyskawszy dzienną strawę, Wedy z tchnieniem utrzymywał.
ityuktastarpayāmāsa sa pitṝn devatāstathā /
āhāram akaronnityaṃ prāṇān vedāṃśca dhārayan //
A gdy suszy czas przeminął, wszem pytali się wieszczowie
wzajem w kwestii recytacji oraz Wedy studiowania.
atha tasyām atītāyām anāvṛṣṭyāṃ maharṣayaḥ /
anyonyaṃ paripapracchuḥ punaḥ svādhyāyakāraṇāt //
Kiedy głodem przynagleni uciekali, władco królów,
wszyscy Wedy utracili i nikt nie miał w nich jasności.
teṣāṃ kṣudhāparītānāṃ naṣṭā vedā vidhāvatām /
sarveṣām eva rājendra na kaścit pratibhānavān //
Jeden spośród owych mędrców zaszedł raz do Saraswaty,
kiedy wieszcz w pełnym skupieniu recytował i studiował.
atha kaścid ṛṣisteṣāṃ sārasvatam upeyivān /
kurvāṇaṃ saṃśitātmānaṃ svādhyāyam ṛṣisattamam //
A wróciwszy opowiedział o błyszczącym Saraswacie,
co studiuje na bezludziu i jest równy nieśmiertelnym.
sa gatvācaṣṭa tebhyaśca sārasvatam atiprabham /
svādhyāyam amaraprakhyaṃ kurvāṇaṃ vijane jane //
Wszyscy wieszczowie ruszyl, gdzie przebywał Saraswata,
a zebrawszy się tak rzekli do pierwszego pośród mędrców:
tataḥ sarve samājagmustatra rājanmaharṣayaḥ /
sārasvataṃ muniśreṣṭham idam ūcuḥ samāgatāḥ //
„Poucz nas!” Zaś wtedy mędrzec tak im oto odpowiedział:
„Pierwej, normy przestrzegając, stańcie się mymi uczniami.”
asmān adhyāpayasveti tān uvāca tato muniḥ /
śiṣyatvam upagacchadhvaṃ vidhivad bho mametyuta //
Grono wieszczów na to rzecze: „Wszak ty dzieckiem jesteś, synku!”
On im na to odpowiedział: „Ja wbrew prawu nie postąpię.
tato 'bravīd ṛṣigaṇo bālastvam asi putraka /
sa tān āha na me dharmo naśyed iti punar munīn //
Kto nie w zgodzie z prawem mówi, kto słucha niezgodnie z prawem,
szybko obaj oni umrą albo też się znienawidzą.
yo hyadharmeṇa vibrūyād gṛhṇīyād vāpyadharmataḥ /
mriyatāṃ tāvubhau kṣipraṃ syātāṃ vā vairiṇāvubhau //
Ni przez wiek, ni siwą głowę, ni bogactwo, pokrewieństwo
mędrcy stają się prawymi. To uczony jest nam wielki.”
na hāyanair na palitair na vittena na bandhubhiḥ /
ṛṣayaścakrire dharmaṃ yo 'nūcānaḥ sa no mahān //
Usłyszawszy jego słowa mędrcy, z regułami w zgodzie,
Wedy odeń otrzymali i znów stali się prawymi.
etacchrutvā vacastasya munayaste vidhānataḥ /
tasmād vedān anuprāpya punar dharmaṃ pracakrire //
Aby przestudiować Wedy wieszczów sześćdziesiąt tysięcy
studentami się uznało uczonego Saraswaty.
ṣaṣṭir munisahasrāṇi śiṣyatvaṃ pratipedire /
sārasvatasya viprarṣer vedasvādhyāyakāraṇāt //
Każdy z nich garść przyniósł trawy darbhy na jego siedzisko,
wszyscy oni w jego mocy, choć ten bramin jeszcze dzieckiem.
muṣṭiṃ muṣṭiṃ tataḥ sarve darbhāṇāṃ te 'bhyupāharan /
tasyāsanārthaṃ viprarṣer bālasyāpi vaśe sthitāḥ //
Tam również rozdał dobra syn Rohini
wielce potężny, starszy brat Keśawy,
i w szczęściu ruszył do sławnego brodu
gdzie to mieszkała wiekowa dziewica
tatrāpi dattvā vasu rauhiṇeyo mahābalaḥ keśavapūrvajo 'tha /
jagāma tīrthaṃ muditaḥ krameṇa khyātaṃ mahad vṛddhakanyā sma yatra //