d--- layout: chapter --- Rozdział 12 - Mahabharata Rozdział 12 | Mahabharata Link
Sańdźaja rzekł:
Gdy był dręczony Król Prawa czcigodny przez króla Madrów,
Satjaki i Bhimasena, synowie Madri i Pandu
wozami go otoczyli i sami dręczyli w bitwie.
saṃjaya uvāca /
pīḍite dharmarāje tu madrarājena māriṣa /
sātyakir bhīmasenaśca mādrīputrau ca pāṇḍavau /
parivārya rathaiḥ śalyaṃ pīḍayāmāsur āhave //
Widząc jak tego jednego wielcy rydwannicy dręczą
słowa aplauzu wydali siddhowie uradowani ,
a mędrcy tam zgromadzeni mówili: „to cud wspaniały!”.
tam ekaṃ bahubhir dṛṣṭvā pīḍyamānaṃ mahārathaiḥ /
sādhuvādo mahāñ jajñe siddhāścāsan praharṣitāḥ /
āścaryam ityabhāṣanta munayaścāpi saṃgatāḥ //
Bhimasena cisnął w Śalję – który był jak cierń dla wrogów
przez swe męstwo – jedną strzałę, potem w walce cisnął siedem.
bhīmaseno raṇe śalyaṃ śalyabhūtaṃ parākrame /
ekena viddhvā bāṇena punar vivyādha saptabhiḥ //
Satjaki zaś króla Madrów zasypał strzałami stoma
chcąc chronić potomka Dharmy , po czym jak lew ryknął głośno.
sātyakiśca śatenainaṃ dharmaputraparīpsayā /
madreśvaram avākīrya siṃhanādam athānadat //
Nakula pięć strzał mu posłał, a Sahadewa strzał siedem,
lecz zaraz potem w odwecie ten siedem strzał też mu posłał.
nakulaḥ pañcabhiścainaṃ sahadevaśca saptabhiḥ /
viddhvā taṃ tu tatastūrṇaṃ punar vivyādha saptabhiḥ //
Dzielny mąż atakowany przez rydwanników tych wielkich
napiął łuk straszny, skuteczny, gwałtownie uśmiercający,
sa tu śūro raṇe yattaḥ pīḍitastair mahārathaiḥ /
vikṛṣya kārmukaṃ ghoraṃ vegaghnaṃ bhārasādhanam //
i w Satjakiego wypuścił dwadzieścia i pięć strzał, panie,
a siedemdziesiąt trzy w Bhimę, w Nakulę siedmioma cisnął.
sātyakiṃ pañcaviṃśatyā śalyo vivyādha māriṣa /
bhīmasenaṃ trisaptatyā nakulaṃ saptabhistathā //
Roztrzaskał strzałą niedźwiedzią strzały i łuk Sahadewy
łucznika, jego zaś przeszył siedemdziesięcioma trzema.
tataḥ saviśikhaṃ cāpaṃ sahadevasya dhanvinaḥ /
chittvā bhallena samare vivyādhainaṃ trisaptabhiḥ //
Na inny łuk Sahadewa nałożył w boju cięciwę
i wuja znakomitego zranił pięcioma strzałami
takimi jak jadowite węże lub ognie płonące.
sahadevastu samare mātulaṃ bhūrivarcasam /
sajyam anyad dhanuḥ kṛtvā pañcabhiḥ samatāḍayat /
śarair āśīviṣākārair jvalajjvalanasaṃnibhaiḥ //
W walce też jego woźnicę przeszył rozwścieczony wielce
strzałą o drzewcu nagiętym, jego zaś trzema strzałami.
sārathiṃ cāsya samare śareṇānataparvaṇā /
vivyādha bhṛśasaṃkruddhastaṃ ca bhūyastribhiḥ śaraiḥ //
W Śalji ciało cisnął Bhima siedemdziesiąt trzy, Satjaki
dziewięć, Król Prawa go zranił sześćdziesięcioma strzałami.
bhīmasenastrisaptatyā sātyakir navabhiḥ śaraiḥ /
dharmarājastathā ṣaṣṭyā gātre śalyaṃ samarpayat //
Śalja zraniony był, królu, przez wielkich tych rydwanników,
krew z jego ciała spływała jak z góry kreda czerwona.
tataḥ śalyo mahārāja nirviddhastair mahārathaiḥ /
susrāva rudhiraṃ gātrair gairikaṃ parvato yathā //
Wszystkich tych wielkich łuczników w pośpiesznym odwecie, królu,
pięcioma strzałami przeszył, co wyglądało niezwykle.
tāṃśca sarvānmaheṣvāsān pañcabhiḥ pañcabhiḥ śaraiḥ /
vivyādha tarasā rājaṃstad adbhutam ivābhavat //
A inną strzałą, niedźwiedzią, w walce tej wielki rydwannik
roztrzaskał łuk i cięciwę syna Dharmy, o czcigodny.
tato 'pareṇa bhallena dharmaputrasya māriṣa /
dhanuścicheda samare sajyaṃ sa sumahārathaḥ //
Wziąwszy łuk inny, rydwannik syn Dharmy zasypał Śalję
strzałami, też jego konie, rydwan, woźnicę i sztandar.
athānyad dhanur ādāya dharmaputro mahārathaḥ /
sāśvasūtadhvajarathaṃ śalyaṃ prācchādayaccharaiḥ //
Ten w bitwie zasypywany pociskami syna Dharmy
przeszył ostrymi strzałami dziesięcioma Judhiszthirę.
sa chādyamānaḥ samare dharmaputrasya sāyakaiḥ /
yudhiṣṭhiram athāvidhyad daśabhir niśitaiḥ śaraiḥ //
Gdy był nękany syn Dharmy strzałami, Satjaki gniewny
strzał całą masą odpędzał władcę Madrów, bohatera.
sātyakistu tataḥ kruddho dharmaputre śarārdite /
madrāṇām adhipaṃ śūraṃ śaraughaiḥ samavārayat //
Śalja ostrą strzałą rozciął ogromny łuk Satjakiego
i w Bhimy wojska uderzał śląc raz za razem trzy strzały.
sa sātyakeḥ pracicheda kṣurapreṇa mahad dhanuḥ /
bhīmasenamukhāṃstāṃśca tribhistribhir atāḍayat //
W niego gniewny, wielki królu, Satjaki prawdziwie męski
rzucił drogą, pozłacaną lancę o wielkiej wartości.
tasya kruddho mahārāja sātyakiḥ satyavikramaḥ /
tomaraṃ preṣayāmāsa svarṇadaṇḍaṃ mahādhanam //
Bhimasena cisnął strzałą żelazną jak wąż płonący,
Nakula i Sahadewa włócznią i świetną maczugą,
Prawości Król śmiercionośną strzałą z ostrymi kolcami.
bhīmaseno 'tha nārācaṃ jvalantam iva pannagam /
nakulaḥ samare śaktiṃ sahadevo gadāṃ śubhām /
dharmarājaḥ śataghnīṃ tu jighāṃsuḥ śalyam āhave //
Śalja wnet zniszczył pociski z ramion tych pięciu miotane,
lancę z Satjakiego ramion zniszczyły strzały niedźwiedzie.
tān āpatata evāśu pañcānāṃ vai bhujacyutān /
sātyakiprahitaṃ śalyo bhallaiścicheda tomaram //
Strzałę posłaną przez Bhimę mającą złoty ornament
na dwie połowy roztrzaskał mocarny i sprawny w rękach.
bhīmena prahitaṃ cāpi śaraṃ kanakabhūṣaṇam /
dvidhā cicheda samare kṛtahastaḥ pratāpavān //
Nakuli przerażającą włócznię ozdobioną złotem
i Sahadewy maczugę bezlikiem strzał zatamował.
nakulapreṣitāṃ śaktiṃ hemadaṇḍāṃ bhayāvahām /
gadāṃ ca sahadevena śaraughaiḥ samavārayat //
Na oczach też synów Pandu dwiema strzałami roztrzaskał
tę śmiercionośną broń króla jak lew wydając ryk głośny;
lecz nie mógł znieść wnuk Śiniego w walce tej wroga przewagi.
śarābhyāṃ ca śataghnīṃ tāṃ rājñaścicheda bhārata /
paśyatāṃ pāṇḍuputrāṇāṃ siṃhanādaṃ nanāda ca /
nāmṛṣyat taṃ tu śaineyaḥ śatror vijayam āhave //
Więc inny łuk wziął Satjaki i przeszył pełen wściekłości
parą strzał Madrów przywódcę, trzema zaś jego woźnicę.
athānyaddhanurādāya sātyakiḥ krodhamūrchitaḥ /
dvābhyāṃ madreśvaraṃ viddhvā sārathiṃ ca tribhiḥ śaraiḥ //
A Śalja, o krolu, wszystkich tych dziesięcioma strzałami
przeszył z wściekłością, jak gdyby hakami słonie ogromne.
tataḥ śalyo mahārāja sarvāṃstān daśabhiḥ śaraiḥ /
vivyādha subhṛśaṃ kruddhastottrair iva mahādvipān //
Przez króla Madrów tłumieni wielcy rydwannicy w walce
nie mogli stawić mu czoła, ci niszczyciele swych wrogów.
te vāryamāṇāḥ samare madrarājñā mahārathāḥ /
na śekuḥ pramukhe sthātuṃ tasya śatruniṣūdanāḥ //
Więc widząc król Durjodhana męstwo to Śalji rozmyślał
już o zabitych Pandawach, Pańćalach oraz Sryńdźajach.
tato duryodhano rājā dṛṣṭvā śalyasya vikramam /
nihatān pāṇḍavānmene pāñcālān atha sṛñjayān //
A wówczas/Natenczas wielkoramienny, pełen sławy Bhimasena
nie bacząc na swoje życie rzucił się króla Madrów.
tato rājanmahābāhur bhīmasenaḥ pratāpavān /
saṃtyajya manasā prāṇānmadrādhipam ayodhayat //
Nakula i Sahadewa, wielki rydwannik Satjaki,
zewsząd na Śalję natarli, strzałami go zasypali.
nakulaḥ sahadevaśca sātyakiśca mahārathaḥ /
parivārya tadā śalyaṃ samantād vyakirañ śaraiḥ //
Choć króla Madrów sławnego czterej rydwannicy wielcy,
Pandawów wielcy łucznicy otoczyli, on ich zwalczał.
sa caturbhir maheṣvāsaiḥ pāṇḍavānāṃ mahārathaiḥ /
vṛtastān yodhayāmāsa madrarājaḥ pratāpavān //
Syn Dharmy w tym wielkim starciu strzałą o ostrych krawędziach
w pośpiechu zabił strażnika kół króla Madrów rydwanu.
tasya dharmasuto rājan kṣurapreṇa mahāhave /
cakrarakṣaṃ jaghānāśu madrarājasya pārthiva //
Gdy strażnik został zabity – dzielny ten wielki rydwanni –
znów Madrów król wielkiej siły ciskał strzałami w żołnierzy.
tasmiṃstu nihate śūre cakrarakṣe mahārathe /
madrarājo 'tibalavān sainikān āstṛṇoccharaiḥ //
A Judhiszthira, Król Prawa, gdy widział swoje oddziały
atakowane tak mocno, w boju tym, królu, rozmyślał:
samāchannāṃstatastāṃstu rājan vīkṣya sa sainikān /
cintayāmāsa samare dharmarājo yudhiṣṭhiraḥ //
„Jak sprawić, by wielkie słowa, Madhawy się nie ziściły,
by król ten w walce wzburzony nie zniszczył całej mej armii?”
kathaṃ nu na bhavet satyaṃ tanmādhavavaco mahat /
na hi kruddho raṇe rājā kṣapayeta balaṃ mama //
Rydwany, słonie Pandawów, konie, starszy bracie Pandu,
znów władcę Madrów napadły dręcząc go z prawa i z lewa.
tataḥ sarathanāgāśvāḥ pāṇḍavāḥ pāṇḍupūrvaja /
madreśvaraṃ samāseduḥ pīḍayantaḥ samantataḥ //
Lecz jak wiatr chmury burzowe, tak on w tej bitwie rozpraszał
deszcz strzał, gdy stale się wzmagał, i innej broni rozlicznej.
nānāśastraughabahulāṃ śastravṛṣṭiṃ samutthitām /
vyadhamat samare rājanmahābhrāṇīva mārutaḥ //
Deszcz strzał z piórami złotymi, jak Śalja słał – widzieliśmy,
jak przecinały powietrze, jakby skupiska szarańczy.
tataḥ kanakapuṅkhāṃ tāṃ śalyakṣiptāṃ viyadgatām /
śaravṛṣṭim apaśyāma śalabhānām ivātatim //
Właśnie jak stada szarańczy, tak wyglądały te strzały
lecące, przez króla Madrów na czele bitwy miotane.
te śarā madrarājena preṣitā raṇamūrdhani /
saṃpatantaḥ sma dṛśyante śalabhānāṃ vrajā iva //
Gdy strzały złotem zdobione z łuku wypuszczał król Madrów,
powietrzna przestrzeń, monarcho, była jak gdyby odcięta.
madrarājadhanurmuktaiḥ śaraiḥ kanakabhūṣaṇaiḥ /
nirantaram ivākāśaṃ saṃbabhūva janādhipa //
Nikt z wojsk Pandawów, nikt z twoich nie mógł tam być dostrzeżony,
gdy wielka ciemność powstała i wielki strach przez te strzały.
na pāṇḍavānāṃ nāsmākaṃ tatra kaścid vyadṛśyata /
bāṇāndhakāre mahati kṛte tatra mahābhaye //
Widząc Pandawów wojsk morze tak tam zaniepokojonych
deszczami strzał zsyłanymi sprawnie przez Madrę silnego,
bogowie się zadziwili, gandharwowie, danawowie.
madrarājena balinā lāghavāccharavṛṣṭibhiḥ /
loḍyamānaṃ tathā dṛṣṭvā pāṇḍavānāṃ balārṇavam /
vismayaṃ paramaṃ jagmur devagandharvadānavāḥ //
Strzałami dręcząc walczących ze wszystkich stron, o czcigodny,
zasypał też Króla Prawa i jak lew ryk wydał nagły.
sa tu tān sarvato yattāñ śaraiḥ saṃpīḍya māriṣa /
dharmarājam avacchādya siṃhavad vyanadanmuhuḥ //
Ci uciskani przez niego w bitwie rydwannicy wielcy
Pandawów, nie mogli podejść do rydwannika wielkiego.
te channāḥ samare tena pāṇḍavānāṃ mahārathāḥ /
na śekustaṃ tadā yuddhe pratyudyātuṃ mahāratham //
Lecz krocząc za Królem Prawa, za Bhimą ci rydwannicy
przed Śalją się nie cofnęli, tym lśniącym w boju herosem.
dharmarājapurogāstu bhīmasenamukhā rathāḥ /
na jahuḥ samare śūraṃ śalyam āhavaśobhinam //